Jako kobieta masz ważne zadanie. Być zawsze ładna.
Nie. To nie ja tak uważam. Moim zdaniem kobieta może być jaka chce. Dla mnie ważna jest akceptacja i przyjęcie siebie. Kobietom powtarzam, że poczucie piękna wypływa z przyjęcia siebie. Jak ocenią Ciebie inni: jako seksbombę, piękną kobietę, brzydką kobietę, niekobiecą kobietę, za kobiecą…. nie ma wtedy znaczenia.
Jednak to przekonanie, że masz być zawsze ładna budują w Tobie od dziecka media. Filmy, magazyny, seriale, reklamy. Na poziomie społecznym wciąż pokutują przekonania, że kobieta ma być urodziwa a mężczyzna ma odnieść sukces. A co, jeśli nie uważasz, że jesteś ładna, a co dopiero piękna? To ja zapytam – a kto Ci to powiedział? Kiedy pierwszy raz to usłyszałaś? Od kogo? Kiedy to przekonanie się narodziło? Co je w Tobie wzmacniało?
Media nie tyle pokazują obraz kobiety zawsze pięknej. Media pokazują wyimaginowany obraz kobiety. Ta kobieta, którą oglądasz w magazynach, reklamach, teledyskach i filmach nie istnieje. Jest wytworem zespołu wizażystów, fryzjerów, studia fotograficznego, odpowiedniego ustawienia światła oraz programu graficznego.
Dlaczego więc porównujesz się do prawie komiksowego obrazka?
Każda kobieta jest kobieca. Każda kobieta jest piękna, będąc sobą. Nie musisz się starać być piękną. Świat jest piękny, natura jest piękna, a jesteś jej częścią. Piękno to Twoja cecha wrodzona jako człowiek. Nie musisz kupować 30 kosmetyków miesięcznie, robić codziennego makijażu, chodzić na coraz nowsze zabiegi kosmetyczne, ubierać się według trendów i wdziewać codziennie szpilek. Możesz – jeśli to jest Twój wybór, jeśli lubisz, jeśli to jest całkowicie zgodne z Tobą, jeśli daje Ci to radość i szczęście. Ale jeżeli Twoją motywacją jest dorównanie do obrazu 'idealnej kobiety’ lansowanego przez media – to wiedz, że nie musisz. Możesz uwolnić te sztuczne wyobrażenia o kobiecie.
Akcja #nomakeup_beauty zrodziła się właśnie ze świadomości, że nie muszę. Nie muszę mieć makijażu, nie muszę dać się 'udoskonalić’ grafikowi komputerowemu, aby wpasować się w medialny standard 'kobiecości’. Nie muszę robić jednej z tych typowych biznesowych sesji, w której na zdjęciach wyglądam jak ktoś inny, sztucznie, ponaciągana potem w Photoshopie. Tak, mogę, jeśli mam na to ochotę i dokonuję takiego wyboru w wolności.
Ty też Kobieto masz ten wybór.